Jak powtarzać, by zapamiętać?
Aby nauczyć się w jak najkrótszym czasie danego materiału; danej lekcji czy wykładu, warto po wcześniejszym dopracowaniu notatek powtórzyć go tego samego dnia, gdy jeszcze dużo pamiętamy z lekcji.
Dobre zrozumienie materiału to podstawa. Nie ma sensu uczyć się na pamięć czegoś, czego nie rozumiemy, ponieważ niewiele z tego skorzystamy w praktyce, a ponadto będzie to wymagało od nas znacznie większych nakładów pracy. Co więcej, jeśli coś dobrze zrozumiemy i dopiero potem się tego nauczymy, to nowa wiedza łatwiej skojarzy się z innymi zagadnieniami i wiedzą, którą już posiadamy. Będziemy w stanie z niej bardziej twórczo korzystać.
Z pewnością nieraz przeżyłeś następującą sytuację: jutro egzamin. Uczysz się jak szalony cały wieczór. Rano robisz szybką powtórkę. Potem godzina stresu i… książka do kąta. Po kilku dniach w głowie jest pustka. Z wyuczonego materiału może pozostało jakieś 10% – 15%. Odłożenie książki po nauce bez powtórek to największy błąd, jaki można zrobić. Ludzką pamięć trzeba bowiem pobudzać poprzez umiejętne powtórki. Wystarczy bowiem, że w odpowiednim czasie zrobimy powtórkę.
Zasada jest prosta. Aby jak najdłużej zapamiętać dany materiał, gdy się go już nauczymy, należy go powtarzać w coraz to dłuższych odstępach czasu. Wtedy stale będziemy mieli duży poziom wiedzy o danym zagadnieniu. I tak na przykład, ze względu na prostotę wyznaczania w kalendarzu czasu powtórek, można je robić po jednej godzinie od nauczenia się, po jednym dniu, po jednym tygodniu, miesiącu i potem intensywnie np. przed maturą czy egzaminem.
Jeśli np. uczymy się tylko przed egzaminem albo wyłącznie na zasadzie rozwiązywania zadań z poprzednich lat, możemy również uzyskać dobre wyniki, ale wtedy szybko zapomnimy cały materiał i nie będziemy w stanie swobodnie i w dużym zakresie z niego korzystać.
Robiąc powtórki opracowanego materiału, nie musimy koniecznie siedzieć przy burku. Możemy np. chodzić po pokoju, czy też wygodnie siedzieć w fotelu (ach ten mój ulubiony fotelik).
Warto wypracować sobie stałe godziny uczenia się i aktywnego odpoczynku. Takie codzienne rytuały i rytm zajęć możemy zastosować po szkole czy wykładach na uczelni. Dzięki takim stałym porom będziemy szybciej i o wiele łatwiej mobilizować się oraz mieć możliwość skupienia na konkretnej pracy.
Przerwy
Regularne przerwy są pomocne w długotrwałym przechowywaniu wiedzy. P. Trougakos, profesor zarządzania na Uniwersytecie w Toronto Scarborough i Rotman School of Management porównuje koncentrację do mięśni, które po długotrwałym wysiłku potrzebują odpoczynku. Wykorzystaj więc czas wolny od nauki na robienie tego, co sprawia Ci przyjemność pamiętając o tym, że:
jeden cykl nauki nie powinien trwać dłużej niż pół godziny.
Im dłuższy cykl nauki, tym dłuższa przerwa (jednak przerwy w nauce trwające powyżej 7 minut wytrącają z bieżącego toku myślenia)
im dłuższy i trudniejszy do opanowania jest materiał, tym więcej potrzeba seansów nauki i więcej przerw, jeśli należysz do osób, które szybciej zapominają stosuj krótsze przerwy.
Jeśli zależy nam na efektywnym przyswajaniu wiedzy to zapomnijmy o biernej i bezmyślnej nauce na pamięć.
Trzeba pracować nad koncentracją, ucz się na różne sposoby.
Przy bardzo dużych blokach tematycznych oraz interdyscyplinarności danego zagadnienia polecam dobre opracowanie notatek i powtórki.
Nauka na ostatnią chwilę nie ma większego sensu a brak zrozumienia tematu może doprowadzić jedynie do mętliku w głowie.
https://slideplayer.pl/slide/813020/
http://www.edulider.pl/edukacja/jak-zorganizowac-optymalna-powtorke-materialu
https://nauka.zeslownikiem.pl/powtarzac-przyswojony-material
https://www.emag.pl/blog/felietony/10-rzeczy-ktorych-chyba-nie-wiedziales-o-wlasnym-mozgu/
Dodaj komentarz